Poradnik Racecraft’u dla początkujących [7/8]

Simracing ma wiele wspólnego z prawdziwymi zawodami, jeśli chodzi o wrażenia z jazdy, ale jednym aspektem różnią się znacząco – czasem spędzonym samotnie na torze. W prawdziwych wyścigach kierowcy są często ograniczeni, jeśli chodzi o czas spędzony za kierownicą. W symulatorze zaś, możemy poświęcić czas na treningi i hot-lapy ile nam się podoba. Jeśli chcemy, możemy kręcić kółka w nieskończoność, na dowolnym torze jaki sobie wymarzymy. Jest to bardzo pomocne, ale też i smutne. Samotne przejechanie tylu okrążeni wokół toru przygotowuje nas na wyścig, ale nie do ścigania się.

Ćwiczenie na otwartych serwerach z innymi kierowcami, lub nawet na prywatnych serwerach gdzie pojawia się parę osób, może nam w treningu bardzo pomóc. Doświadczenie, które możemy zdobyć podczas jazdy w bliskim sąsiedztwie innych aut, pomoże nam przygotować się do ścigania koło w koło podczas samego wyścigu. Od tego momentu od nas zależy zachowanie spokoju i właściwe podejście do sytuacji.

• Pierwsza walka

Sam dużo się ścigałem i obserwowałem wyścigi wielu innych osób. Jest  coś „realnego” w momencie gdy dwa auta zbliżają się do siebie, to napięcie i narastanie emocji każdego z kierowców. Najlepszy przykład, który przychodzi mi do głowy, to sytuacja w której dziecko uczy się łapać. Najpierw odwraca wzrok, gdy zbliża się do niego piłka. Potem, gdy nauczysz go „trzymać piłkę na oku” zaczyna zamarzać w bezruchu. Następnie uczysz go, że musi się skoncentrować na złapaniu piłki, na tym jakie ruchy ma wykonać. Musi się tego nauczyć, a nie tylko o tym myśleć.

To kwestia skupienia się na tej pierwszej bitwie. Nie jest to Twój główny cel. Pozwolenie, aby walka z innym kierowcą zajęła całą Twoją uwagę, spowoduje, że zapomnisz jak się jeździ.

Wyścigi to sport jednoosobowy. Można by porównać to trochę do golfa. W golfie, zanim pokonasz innego zawodnika, najpierw musisz pokonać „pole” Wyścigi są takie same, najpierw musisz skupić się na torze, a dopiero później na innym zawodniku. Dzięki temu będziesz mógł kontynuować wyścig nawet podczas walki o pozycję. Najlepsi kierowcy są zawsze gotowi na mniej optymalne okoliczności, do ścigania się po za ustaloną przez siebie optymalną linię wyścigową (o czym rozmawialiśmy we wcześniejszych częściach poradnika) i wciąż mogą trafić w cel, nawet gdy zmagają się z tłokiem na torze.

Bardzo rzadko udaje się zakwalifikować na P1, a następnie prowadzić w całym wyścigu, nie mając nawet chwili walki w zwarciu. Aby dojechać wysoko, a nawet wygrać, będziesz musiał ścigać się z innymi samochodami i utrzymać swoje tempo wyścigowe.

Jest trudno nauczyć się tego, ponieważ jedyną szansą na to jest sam wyścig. Jeśli możesz, dołączaj do lig, bierz udział w treningach grupowych, aby zdobywać doświadczenie w ściganiu się z innymi kierowcami. Ten rodzaj treningu jest bardziej wartościowy niż jakikolwiek inny, który możesz przeprowadzić samemu.